Zbylut Grzywacz, Dziewczyny Torstena Renqvista, 1998

„Bardzo lubię rozmawiać z malarzami. Rozmawiać z dawnymi malarzami. Rozmawiać z dawnymi malarzami poprzez ich obrazy. Rozmawiać obrazami. Wiele moich obrazów w ten sposób powstało. Z Caravaggiem rozmawiałem, malując dwie wersje Opuszczonej. Inna powstała z rozmowy z Grünewaldem. Anioł marnotrawny to była moja rozmowa z Rembrandtem, a Piety – z Mistrzem z Avignonu. Z Andrzejem Wróblewskim rozmawiałem o kolejkach po wszystko i nic, a z Hansem Baldungiem Grienem, malując największą z moich kolejek – S i e b e n [Siedem] okresów z życia kobiety. Właściwie to z Hansem rozmawiałem o kobietach. Nie zawsze były to rozmowy śmiertelnie poważne; z Goyą na przykład, malując Corridy, żartowałem na temat wołowiny na kartki, a mój Szał był niesmacznym rechotem na temat smakowitego Podkowińskiego.” [Zbylut Grzywacz, katalog wystawy Wobec Matejki, MNK, 1994]

Zbylut Grzywacz był erudytą, ale swoją erudycję nosił lekko. Do wymienionych można by dodać kolejne nazwiska mistrzów, których dzieła malarz interpretował, bądź które posłużyły mu za źródło inspiracji: El Greco, Tintoretto, Rodin, Degas, Manet, Schiele czy Grosz, a także szwedzki malarz i rzeźbiarz, osobiście przyjaciel, Torsten Renqvist (1924-2007). 

Z autorem grupy rzeźbiarskiej Dziewczyny Lautreca (1985, osika, 230 × 251 × 150 cm) Zbylut Grzywacz wraca do rozmowy o kobietach, malując jedno z największych swoich płócien, równocześnie z późnymi, interwencyjnymi cyklami, jak 9 obrazów, a następnie Przyjdź precz. Obraz Dziewczyny Torstena Renqvista podejmuje za pierwowzorem temat losu kobiet „najstarszego zawodu świata”, motyw obecny w sztuce krytycznego realizmu i naturalizmu, w twórczości Toulouse-Lautreca i wczesnego Picassa. Słynne dzieło tego ostatniego Panny z Awinionu (1907, MOMA, NY) przedstawia nagie prostytutki, a nazwa obrazu odnosi się do ulicy Avinyó w Barcelonie, przy której znajdował się dom publiczny. Pierwotny, długo używany przez samego autora tytuł obrazu to Awinioński burdel, a szkice do obrazu ujawniają pomiędzy aktami kobiet postaci mężczyzn – klientów.

 

Punktem wyjścia do pracy nad dziełem, zarówno dla Renqvista, jak i Grzywacza, stała się konkretna fotografia z paryskiego burdelu, odwiedzanego przez Toulouse-Lautreca, z dziewczętami, z którymi się przyjaźnił. Fotografia ta często pojawia się w publikacjach o francuskim artyście, towarzysząc malowanym przez niego w domu publicznym portretom dziewcząt. Można tę fotografię odbierać jako realistyczny, a jednocześnie przyjazny wizerunek, a można też postrzegać ją jako groteskowy portret rodzinny z układem postaci podyktowanym mieszczańską tradycją francuską – niczym zniekształcone lustrzane odbicie wizerunku francuskiej rodziny, którą naśladują. Trzy ubrane postaci kobiece po lewej i trzy rozebrane po prawej stoją po przeciwnych stronach środkowej osi: z jednej strony „widzialna” grupa w społeczeństwie patriarchalnym, z drugiej „niewidzialna”, rządzona przez matriarchat podporządkowany regułom i normom określającym miejsce nagości w społeczeństwie [Beate Sydhoff, Torsten Renqvist. Konstnären, jorden och tiden, 1984, s. 165].

Ten atrakcyjny malarsko obraz wciela charakterystyczną dla Zbyluta Grzywacza strategię artystyczną, którą wyraża słynne, wielokrotnie przez niego cytowanie zdanie Andre Malraux: „La premiere matiere de l’artiste ne jamais la vie, c’est toujours une autre oeuvre d’art” (Pierwszym tworzywem artysty nigdy nie jest życie, ale zawsze inne dzieło sztuki).

Krzysztof Jegliński pisał w 2011 roku, z okazji wystawy Renqvista w sztokholmskiej Galerii Andersson-Sandström: „Torsten Renqvist reprezentował Szwecję na Biennale w Wenecji, pokazywał swoją twórczość w najważniejszych galeriach i muzeach w Szwecji, na świecie i w Europie. Wielokrotnie nagradzany, powszechnie znany i ceniony grafik, znakomity malarz, nagle przestał malować i zajął się rzeźbą. Pod koniec lat 60. zeszłego stulecia, kiedy artyści szwedzcy masowo ruszyli na podbój świata – do Paryża, a odważniejsi do Nowego Jorku – Torsten Renqvist pojechał z wystawą grafiki i malarstwa do Krakowa. Było to wydarzenie bez precedensu – akt solidarności z polskimi artystami, z polską sztuką i z marzeniami Polaków o wolności. 2 marca 1966 roku artysta napisał: >>Nie znam jeszcze Polski, teraz, po jednym miesiącu. Mam jednak w nozdrzach zapach. I jeszcze obrazy. Jest to przedziwne, ile wrażeń można nazbierać przez zaledwie kilka tygodni. Hasiora w Sztokholmie nie było. Spotkać go tak, jak z Leszkiem [Sobockim] i Włodkiem [Kamińskim] go spotkaliśmy, późnym wieczorem w Zakopanem, było przeżyciem, którego nikt nigdy nie doświadczył. Ta wizyta zmieniła moje życie.<< Do Polski pojechał, będąc malarzem, w Polsce stał się rzeźbiarzem.” [Aspiracje nr 64-11, s. 70]

 

Wystawy z udziałem obrazu:

Zbylut Grzywacz. Malarstwo, Galeria na Kozińcu, Zakopane, luty 2000

Wystawa malarstwa Zbyluta Grzywacza. Obrazy z lat 1957-2000, „galeria zbyluta”, Kraków, czerwiec 2000 – lipiec 2005

Zbylut Grzywacz. Obrazy i rysunki, Galeria Sztuki Współczesnej „Format”, Kraków, grudzień 2000

Zbylut Grzywacz. Obrazy i rysunki 1958-2001, Wirydarz Galeria Sztuki, Lublin, kwiecień – maj 2001

Zbylut Grzywacz 1939-2004, pierwsza pośmiertna retrospektywa, Muzeum Narodowe w Krakowie, marzec – czerwiec 2009,  

Zbylut Grzywacz 1939-2004, Miejska Galeria Sztuki w  Łodzi, Ośrodek Propagandy Sztuki, czerwiec – sierpień 2009

Sceny Zbyluta Grzywacza. Obrazy i rysunki, Płocka Galeria Sztuki, wrzesień – październik 2014

Literatura obrazu:

Zbylut Grzywacz. Obrazy i rysunki 1958-2001, folder wystawy w Galerii Sztuki Wirydarz, Lublin, 2001

Zbylut Grzywacz 1939-2004, katalog wystawy, [red.] J. Boniecka, J. Waltoś, MNK, Kraków 2008, poz. kat. 402, ss. 256 (il.), 355

Sceny Zbyluta Grzywacza. Obrazy i rysunki, katalog wystawy, [red.] J. Boniecka, Płocka Galeria Sztuki, 2014

 

Najnowsze wpisy

Z notatnika galernika
Z dziennika galernika, 13 listopada 2022

Nigdy nie będziesz szła sama
Wystawy Zbyluta, 1 grudnia 2021

Zbyluta Grzywacza rozmowy z mistrzami
Kultura w sieci, 27 lipca 2020

Lalki
Kultura w sieci, 27 lipca 2020

Marzec ’68
Kultura w sieci, 27 lipca 2020

Udostępnij na

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki - dowiedz się więcej.

Akceptuję